środa, 29 kwietnia 2015

KSENIA - po drugiej stronie obiektywu





 
Ksenia na co dzień staje po drugiej stronie obiektywu, dlatego tym bardziej cieszy mnie fakt, że na to, aby choć na chwilę stać się modelką zdecydowała się właśnie na wizytę u mnie. 

Początkowo bałam się efektów naszej współpracy, bo większość czasu przeznaczonego na zdjęcia przepłakałyśmy ze śmiechu. Jednak po zgraniu zdjęć i przygotowaniu całego kompletu doszłam (kolejny już raz) do wniosku, że rzeczywiście ładni ludzie mają w życiu łatwiej, bo aby "uchwycić to coś" wystarczy tylko kilka ujęć. 




Efekty pracy Kseni podziwiać możecie na sekala.pl