środa, 9 listopada 2016

PAULINA & PAWEŁ / i nasze jesienne lato



Kiedy ustalamy datę pleneru, 
a każdy dzień wita Nas deszczem i szarością, 
nigdy nie można przewidzieć 
w jakich warunkach przyjdzie Nam pracować. 
Ale czy jeśli na 'właśnie na ten dzień' 
wschodzi cudowne słońce, a jesień zamienia się 
w 'z pozoru' upalne lato - 
to czy nie warto odbierać tego jako dobrego znaku?

Paulinie i Pawłowi 
życzę, aby każdy ich wspólnie spędzony dzień 
był tak pogodny, jak ten w którym się spotkaliśmy