poniedziałek, 4 lutego 2019




EWA & TOMASZ / plener ślubny: SŁOWACKIE TATRY

O tej wyjątkowej Parze niejednokrotnie wspominałam już podczas publikowania ich wspomnień ślubnych oraz plenerowych na facebook'u. Doskonale pamiętam wymianę wiadomości i umawianie się na plener, kiedy kapryśna, górska pogoda tak bardzo robiła Nam pod górkę. Pod górkę (dosłownie) działaliśmy też tego dnia. Nieplanowane promienie słońca. Wiatr, o którym w prognozach pogody nie pisał nikt... Jednak, kiedy patrzę na wszystkie zdjęcia jakie wspólnie zrobiliśmy, wierzę, że to wszystko musiało tak się zgrać w czasie. Ukochane Tatry, światło i ten wiatr... Oj na długo to spotkanie pozostanie w mojej pamięci.  

Zapraszam Was na fragmenty sesji poślubnej Ewy i Tomka.
Cieżko było mi wybrać te ulubione...